Vivienn.ee

您好!

Nin hao !

Już dziś mogę zaprezentować wam moje zdjęcia z podróży do Chin .

Mam zamiar przedstawić wam najciekawsze informacje jakie warto znać .

PODRÓŻ I PRZEMIESZCZANIE SIĘ PO PEKINIE

Aby przylecieć do Chin trzeba ubiegać się o wizę.

Lot do Chin trwał 8 godzin z powrotem 9 .

Niestety po przylocie każdemu z nas towarzyszył Jet lag

( Zmęczenie spowodowane różnicą czasu)

Nasza wycieczka mieściła się w 8 dniach gdzie zwiedzaliśmy Pekin .

Cały plan wycieczki został zaplanowany przez państwo dlatego też nie każde elementy wycieczki były atrakcyjne.

Zwiedzanie na własną rękę Chin jest bardzo utrudnione .

Chiny to zupełnie inny świat ,

inna kultura ,

inni ludzie .

W Chinach żyje 1,357 miliarda ludzi

w samym Pekinie jest ich aż 11,51 milionów

Dlatego też

Dużo czasu zajmowało nam przemieszczanie się z jednego punktu do drugie .
W samym Pekinie tworzą się ogromne korki .
Ilość spalin jakie stwarzają samochody w Pekinie doprowadziło do tego że dane rejestracje jeździły w wyznaczonych dniach przez państwo.

POGODA I ULICE PEKINU

Przez cały pobyt w Chinach mieliśmy ogromne szczęście przez cały czas dopisywała nam pogoda.
W najważniejszej części zwiedzania Pekinu ( Wielkiego Muru ) na własne oczy mogliśmy zobaczyć smog który, jest coraz większym problem w Chinach .

Znaczna większość Chińczyków lub turystów nie wychodzą na ulice bez maseczek .

Parę lat temu w Pekinie odbył się maraton na , który przyjechało mnóstwo biegaczy z całego świata .

W dniu którym ,miały odbyć się zawody .
Stężenie powietrza było tak toksyczne że aby nie odwoływać zawodów kazano założyć sportowcom maseczki (medyczne) .
Po około 20-30 min jeden z biegaczy ściągnął maseczkę (medyczną) widok maseczki przed i po był szokujący .

Mimo tak ogromnej ludności i tłoku na ulicach

jest czysto ,co 5 metrów można było spotkać osoby sprzątające ulice.
Jednak mimo czystości ulic wokół unosił się odrażający zapach .

JEDZENIE

W każdy dzień mogliśmy posmakować innego jedzenia .

Wszystkie knajpy które ,nazywamy Chińczykiem itp. nie jest typowym jedzeniem chińskim tylko wietnamskim
(przynajmniej znaczna większość).

Zawsze na każdym stole było podawano mnóstwo dań dzięki temu każdy z nas mógł wszystkiego spróbować .

Sajgonki nie są chińskie ;p

Potrawy są nie typowe i nie wszystko podbiło nam podniebienia,
tyle dobrze że koło hotelu znajdował się MC i KFC .

W połowie wyjazdu planowaliśmy już co będziemy jeść kiedy wrócimy do Polski ( schabowy z zasmażaną kapustą czy roladę z kluskami ) .

TOALETY PUBLICZNE i nie tylko!

NIE polecam ! korzystania z publicznych toalet a czasami nawet w niektórych restauracjach xd .
U nas toalety i sprawy z tym związane są bardzo intymne czy nawet w Europie.
W Chinach toalety to miejsce wyglądające na przegrody w stajni gdzie zdarzy się tylko dziura albo muszla
(to naprawdę jest już super )
toalety w Chinach to miejsce gdzie np. dwie kobiety załatwiając swoje sprawy fizjologiczne w tym prowadząc rozmowę (twarzą w twarz )

LUDZIE

Chińczycy są przyjacielsko nastawieni na turystów mimo że uważają nas za barbarzyńców (przez historię)

Jak dla nas Chiny były atrakcją tak jak i my byliśmy punktem zainteresowania .

Jest to zupełnie inna kultura .

NA KONIEC

Można jeszcze wiele napisać ,wiele ciekawych rzeczy na temat Chin

Podsumowując uważam że warto , jeżeli tylko macie okazje wybrać się do Chin jest to naprawdę

inny świat
inni ludzie
inna kultura

którą można zauważyć na każdym kroku .

Mimo to bardzo zatęskniłam za Polską i panującymi warunkami i przede wszystkim za jedzeniem !

ŚWIĄTYNIA NIEBA